Wczesne lata
Stanisław Fenrych urodził się 14 grudnia 1883 r. w Poniatowie w powiecie Sierpc, w ówczesnym zaborze rosyjskim. Jego rodzicami byli Władysław (1850-1905) i Helena z domu Feldmann (1861-1947). Stanisław miał pięcioro rodzeństwa: Tadeusza (1882-1942 – zamordowany w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie), Marię (1885-1954), Kazimierę (1887-1926), Władysława (1891-1939 – zamordowany przez bolszewików) i Zofię (1901-1983).
Władysław Fenrych administrował różnymi posiadłościami, m.in. w Poniatowie, Górka w powiecie śremskim, a następnie w Braciszewie koło Gniezna. Stanisław uczęszczał do szkoły elementarnej w Gnieźnie, a następnie ukończył szkołę ogrodniczą w Szamotułach. Edukację kontynuował na studiach w Berlinie na wydziale rolnictwa i ogrodnictwa, które prawdopodobnie przerwał na wieść o śmierci ojca w 1905 r. Odtąd gospodarował z matką w Braciszewie, a następnie wydzierżawił majątek w Stroppcu k. Góry Śląskiej, gdzie z powodzeniem rozwijał ogrodnictwo i warzywnictwo. W czasie I wojny światowej majątek w Stroppcu podupadł, zrezygnował więc z jego prowadzenia i w 1917 r. podjął pracę w Wydziale Rolnym Urzędu Ziemskiego w Poznaniu.
W Pudliszkach 1920-1939
W 1920 r. wspólnie z bratem Tadeuszem i szwagrem Zygmuntem Mikulskim zakupił podupadły Majątek Pudliszki, w skład którego wchodziły: Pudliszki, Kokoszki, Karzec, Ziemlin i Kuczynka. Stanisław Fenrych przejął Pudliszki, Kokoszki, Karzec, Z. Mikulski Kuczynkę, a T. Fenrych Ziemlin, który oddał w dzierżawę bratu Stanisławowi. W skład majątku Fenrycha wchodziło: około 1600 ha ziemi uprawnej, łąk, lasów i zbiorników wodnych oraz cegielnia, tartak, mleczarnia i gorzelnia. Kiedy Fenrych rozpoczął gospodarowanie w Pudliszkach właściciele okolicznych majątków stwierdzili, że "prędzej gruszki na wierzbie wyrosną niż Fenrych zdoła osiągnąć efekty w Pudliszkach". Na przekór tym słowom gruszki na wierzbie stały się znakiem firmowym fabryki w Pudliszkach, używanym do dzisiaj. Stanisław Fenrych mawiał, że "tylko wówczas osiągniemy efekty, kiedy będziemy pracować jak pszczółki". Stąd też na niektórych przedwojennych etykietach pojawia się znak firmowy przedstawiający węzę pszczelą.
W 1923 r. poznał Teresę Boszulak (1902-1988), która była córką właściciela gospodarstwa nasiennego z Dłoni, a później księgową w majątku Fenrycha i w grudniu tego samego roku ożenił się z nią. Małżeństwo Fenrychów było bezdzietne.
Stanisław Fenrych był wielkim wizjonerem i bardzo postępowym gospodarzem. Już w 1920 r. uruchomił gorzelnię, tartak i cegielnię. Rozpoczął też w piwnicach pałacu produkcję powideł i marmolady z owoców. Rok 1920 przyjmuje się jako początek marki Pudliszki. W kolejnych latach zakładał sady owocowe, plantacje malin, truskawek, agrestu, porzeczek oraz groszku, szparagów, fasoli szparagowej i marchwi. To dało początek budowie zakładu przetwórstwa owoców i warzyw. Cykl budowy nowego zakładu trwał trzy lata – w czerwcu 1923 r. zakończono budowę nowego obiektu fabryki i mleczarni. W ciągu następnych lat doprowadził majątek do rozwoju, wprowadzając innowacyjne rozwiązania. Rozpoczął produkcję konserw warzywnych utrwalanych metodą sterylizacji, w temperaturze powyżej 100°C, co pozwalało na ich spożywanie przez cały rok. Sterylizacja konserw warzywnych była wówczas w Polsce zupełną nowością. Do tej pory pasteryzowano jedynie przetwory owocowe, które potrzebują do tego niższej temperatury. Na zamówienie armii francuskiej uruchomił suszarnię owoców, a tuż przez II wojną światową planował budowę huty szkła opakowaniowego. Nowatorskim przedsięwzięciem była budowa obór dla krów pracowników oraz zagwarantowanie dla nich paszy, pod warunkiem, że całe mleko (za wyjątkiem kilku litrów na potrzeby rodziny) właściciel odda do mleczarni po nieco niższej cenie. Mleczarnia produkowała też serki twarogowe śmietankowe oraz cukierki krówki, które eksportowano m.in. do Francji. Jako jedyna, eksportowała masło w puszkach do Stanów Zjednoczonych. Za jakość swoich wyrobów S. Fenrych otrzymał kilkadziesiąt medali, dyplomów i listów pochwalnych.
W 1927 r. wysłał S. Fenrych swoich doradców do Wielkiej Brytanii po zakup nasion pomidorów, najbardziej odpowiednich dla przemysłowego przetwórstwa. Delegowani oprócz nowych odmian, które przez kolejne dwa lata adaptowano na polach Pudliszek (powstała odmiana Imunn pudliszkowski) przywieźli także recepturę nieznanego wówczas w Polsce ketchupu. W tym samym roku rozpoczęto jego produkcję w Pudliszkach. W okresie międzywojennym na polskim rynku przeważały soki i koncentraty pomidorowe z Pudliszek.
W okresie międzywojennym przetwórnia posiadała swoje magazyny i przedstawicielstwa m.in. w Warszawie, Gdańsku, Katowicach, Lublinie i Poznaniu. Majątek zatrudniał około 800 pracowników, a w sezonie dodatkowo 300 do 400 dziewcząt do prac w sadzie, ogrodzie i przetwórni.
Pudliszki stawały się coraz bardziej sławne w Polsce. W czerwcu 1929 r. Pudliszki odwiedził prezydent RP, profesor Ignacy Mościcki. Odwiedził Pudliszki głównie dlatego, że działalność majątku rolno-przemysłowego sprawiła, że mimo kryzysu gospodarczego w Polsce, nie było tutaj bezrobocia, a ów majątek przynosił dochody. Wzór gospodarstwa rolno-przemysłowego – powiedział na zakończenie wizyty prezydent. Pudliszki za czasów Fenrycha odwiedziło wielu innych znamienitych gości, m.in. kardynał August Hlond, poseł na sejm Stanisław Mikołajczyk, swoje obrazy malował tu Jerzy Kossak.
Działalność społeczna
Stanisław Fenrych zawsze podkreślał: „to jest dzieło nie tylko moje, to efekty mrówczej pracy całej załogi, która jak pszczółki pokonuje każde trudności i swoją pracą daje takie efekty”. Podejmował wiele działań na rzecz pracowników i wsi. Okoliczni ziemianie nazywali go „chłopofilem”, a on sam mawiał „Bóg dał mi majątek po to, abym przy jego pomocy mógł służyć innym ludziom”.
W roku 1922 zorganizował i wyposażył Ochotniczą Straż Pożarną, która działała nie tylko na terenie majątku, ale również na rzecz całej wsi. Założył orkiestrę dętą, która występowała na wszystkich uroczystościach wiejskich, jak również w Krobi i okolicznych miastach. Zorganizował, czynną cały rok, ochronkę dla dzieci pracowników, dla której dostarczał codziennie mleko i owoce. Otworzył gabinet lekarski dla pracowników i bezpłatnie dla dzieci oraz kobiet w ciąży. W gabinecie przyjmował dwa razy w tygodniu lekarz i każdego dnia pielęgniarka. Właściciel majątku budował i rozbudowywał tzw. czworaki oraz domy dwurodzinne dla pracowników (zdołał wybudować dwa domy, które są użytkowane do dziś), doprowadził do nich też elektryczność. Wspierał też szkołę, organizując remonty i malowanie klas.
W działaniach społecznych wspierała go żona Teresa. Zorganizowała bibliotekę z czytelnią, w której raz w tygodniu, wieczorami głośno czytała książki. Zakupiono radio, które włączano każdego dnia na wiadomości z kraju i ze świata. Przy świetlicy działał też amatorski teatr. Pani Fenrychowa organizowała kursy szycia oraz gotowania dla dziewcząt. Zajmowała się również hodowlą kur rasy leghorn.
Warto podkreślić, że na ówczesne czasy była to działalność pionierska, wykraczająca poza obowiązki pracodawcy względem pracownika.
II wojna światowa
Po wybuchu II wojny światowej, 3 września 1939 r. S. Fenrych przekazał pracownikom klucze od magazynów, by zabrali wszystko co w nich pozostało. Fabrykę przejął Wehrmacht, a Stanisławowi zaproponowano kierowanie zakładem, o ile podpisze volkslistę. Ponieważ odmówił, chciano go aresztować, ale wybronili go niemieccy pracownicy Pudliszek. Według niektórych relacji jego nazwisko znajdowało się na liście osób do rozstrzelania na rynku w Krobi. 13 grudnia 1939 r. Fenrych z żoną zostali wysiedleni do Generalnego Gubernatorstwa, do Tarnowa. Stanisław podjął pracę jako zarządca pożydowskiego tartaku Pariser i Weiss, który nazywany był kopyciarnią – w zakładzie produkowano szczotki oraz drewniane podeszwy do butów. Tartak był schronieniem dla wielu wysiedleńców z Wielkopolski. Przez cały okres wojny wspierał rodziny więźniów obozów, wysyłał paczki do obozów koncentracyjnych, zatrudniał „na papierze” większą liczbę ludzi, co chroniło przed wywózką na roboty do Niemiec. Potwierdzają to setki przekazów i zaświadczenia Caritasu Diecezji Tarnowskiej oraz władz Tarnowa.
Po wojnie
W 1945 r., po powrocie z wysiedlenia, Stanisław Fenrych dowiedział się, że został pozbawiony Majątku Pudliszki, z pałacem włącznie. Otrzymał też zakaz zamieszkania na terenie powiatu gostyńskiego. Początkowo Fenrychowie osiedlili się w Rawiczu, a kilka miesięcy później przenieśli do Leszna. W 1947 r. Władysław Gomułka, ówczesny minister Ziem Odzyskanych, zaproponował Fenrychowi stanowisko specjalisty ds. odbudowy przemysłu owocowo-warzywnego w Polsce, jednak oferty nie przyjął. Prowadził mały sklepik z nasionami w Lesznie. Jego żona podjęła pracę jako księgowa w Antoninach k. Leszna. Fenrych zmarł po długiej chorobie w sanatorium w Kościane 27 października w 1955 r. Został pochowany w Lesznie. Przez wiele następnych lat żona starała się o uzyskanie renty po mężu, otrzymała ją dopiero na początku lat 70. XX w. Teresa Fenrych zmarła w 1988 r. w wieku 86 lat w Poznaniu, ale pochowana została obok męża. W 2001 roku szczątki Stanisława Fenrycha i jego żony przeniesiono na cmentarz w Pudliszkach.
Bibliografia:
Fenrych Z., Tadeusz, Stanisław i Władysław Fenrychowie, Warszawa 2019
Miałkowski A., Dzieje wsi i losy jej mieszkańców. Fragmenty historii Pudliszek, Krobia 2020
Miałkowski A., Stanisław Fenrych, Pudliszki 2016
Miałkowski A. , Stanisław Fenrych – pionier przemysłowego przetwarzania owoców i warzyw, „Rocznik Gostyński”, nr 1, 2014
63-842 Pudliszki
Szkolna 20